Hej kochani! Po dosyć długiej i nieoczekiwanej przerwie postanowiłam, że ruszę swoje ''cztery litery'' i podejmę ostateczną decyzję. Przez ostatni czas wydarzyło się sporo ciekawych i mniej ciekawych rzeczy. Przygodę z blogowaniem przerwałam w czerwcu, ale dlaczego? Zbliżały się wakacje, większa część osób na pewno zrobiła je sobie od początku czerwca, tak też było w moim przypadku. Potem skończył się rok szkolny, przyjechała koleżanka z Irlandii - to też równało się z brakiem jakiegokolwiek czasu. Wstając o godzinie 9 rano, wracając na obiad, wychodząc z domu i wracając o północy nawet nie miałam czasu na pomyślenie nad jakimkolwiek postem, dlatego odpuściłam. Myślałam, że wrócę zaraz po wakacjach ale znowu pojawiła się szkoła.. ostatni rok liceum, trzeba było zabrać się do pracy. Nadeszła długo wyczekiwana przerwa świąteczna, wtedy już bardzo zaczęłam tęsknić za pisaniem postów, za Waszymi blogami, komentowaniem ich. Ale jakoś później wyleciało mi wszystko z głowy. Przez ostatni tydzień chorowałam i jakoś zupełnie przez przypadek powróciłam myślami do bloga i tak oto jestem! Przemyślałam sobie wszystko i rozplanowałam, myślę i mam nadzieję, że posty będą pojawiały się znowu systematycznie a o przerwach będę informowała.
Zostawiam Was ze zdjęciami! :)
